sobota, 1 kwietnia 2017

Co daje mi CROSSFIT ?

Hej !


    Postanowiłam, że napiszę dziś o mojej nowej pasji, a mianowicie o Crossficie ^^ Jak do tej pory, byłam na trzech zajęciach, które odbywają się na terenie mojej uczelni, w czwartki o 16 :P

     Powiem szczerze, nigdy w życiu się tak nie męczyłam jak tam. Biegałam kiedyś po 16-20 km i to był pikuś. Na tych zajęciach walczę całą sobą. Wszystkie partie mięśniowe pracują bardzo intensywnie. Dźwigam ciężary, których na siłowni nie odważyłabym się podnieść. Nie wierzyłam do końca w swoje siły. Tam łamię swoje psychiczne i fizyczne bariery. Pot miesza się ze łzami, zagryzam wargi i chwytam łapczywie każdy dech. Nogi mi płoną, ręce odmawiają posłuszeństwa, kończy się seria i endorfiny dodają mocy na kolejną. Oprócz tego, mam szansę poznać ciekawych ludzi ,którzy również podzielają moje pasje.

      Od zawsze lubiłam gdy ktoś mnie nadzorował, nakrzyczał i mówił, że mam być twarda i spiąć się by brnąć do celu. Motywacja, a raczej jej brak, to ogromny problem. Prowadzący zajęcia, wiedzą jak zadziałać by chciało się walczyć. Teraz jest niesamowicie. Obrałam najprostszą drogę. Chcę być po prostu silna, pewna siebie i swojego ciała, dumna z każdego jego centymetra. Bardzo ciężko nad tym pracuję. To, że są efekty, dostarcza mi ogromnej radości. Mam świetne samopoczucie, czuję cudowne, błogie zmęczenie i myślę już o kolejnych treningach. Wiem, że jestem ,,nie do zajechania''. Będę walczyć, do utraty tchu. Nie oszukuję już samej siebie. Mówię, że coś zrobię i robię to na 100 %. Nic mi nie dodaje tyle seksapilu i pewności, co świadomość fizycznej siły  i psychicznej równowagi. Rosnę w siłę. O tak ! Moc płynie z Góry ! :)

Jak prawie zawsze, chcę Wam czegoś. Tym razem życzę, natchnienia, odnalezienia pasji, celu w życiu. To dodaje kopa.Wiedzieć co chce się robić, to ogromne szczęście. Do tego powinno się dążyć. Działajcie !


PS. Słuchajcie...ważyłam już 68 kg :O ! Dzięki treningom i w miarę racjonalnej diecie poszło 3 kg w dół ! Biegam już prawie jak gazela :> Jeszcze trochę :)






2 komentarze:

  1. Śliczna jesteś! Nie myślałaś może żeby zacząć nagrywać vlogi? Masz tu mnóstwo fajnych tematów ale gdybyś nagrywała filmiki na youtube to można by było trafić do większej ilości ludzi. Ja trafiłem tu przez przypadek ale będę zaglądał tu częśćiej. Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo. Miło mi :) Nie wiem, czy poradziłabym sobie z taką formą autoprezentacji. Ciężko mi znaleźć interesujące tematy. Zazwyczaj to kwestia chwilowego natchnienia. Aczkolwiek zastanowię się nad tym :) Dziękuję a sugestię. Zapraszam :) Również pozdrawiam !:)

    OdpowiedzUsuń

Harry Potter - fikcyjna magia, czy coś więcej ?

Cześć i czołem !               Dzisiejszy post będzie dotyczył mojej wieloletniej miłości - Harrego Pottera. Swoją przygodę z tą niezwykł...