Hej!
Wreszcie wróciłam...Wiem, że przerwa była dluga, ale tak jakos wyszło. Zepsuty laptop, potem telefon. Ciężko było ogarnąć co kolwiek. Jestem juz w Szczytnie od ponad tygodnia. :) Walczę z ostatkami przeziębienia :D Już dwa razy byłam na siłce :)
Zabrałam się do pisania pracy magisterskiej. Wypożyczyłam kilka książek, ściągnęłam kilka pdf-ów i działam. Chciałabym jak najszybciej móc to napisać .^^
Razem z Iwonka wróciłyśmy do naszych ulubionych seriali i programów :] Sama nadrabiam,, Grę o Tron''. Wszyscy powoli wracają na uczelnię. Chcę ten rok przeżyć jak najlepiej, intensywnie z mnóstwem wspomnień :) Oby się udało!;)
26 listopada jadę razem z Agatka na,, 100 lat Disney'a na lodzie '' !:D Tak się cieszę :)
poniedziałek, 10 października 2016
wtorek, 30 sierpnia 2016
No hej !
Wreszcie jestem tu, choć na chwilę. 31 to mój ostatni dzień pracy. Nigdy w życiu na nic tak nie czekałam, jak na to.
Jestem już okropnie zmęczona fizycznie i psychicznie. Nie lubię okazywać słabości i zazwyczaj wszystko w sobie duszę, ale gdy już pękłam, jakiś tydzień temu, to wystarczy chwila, by wyprowadzic mnie z równowagi...
Ruch się odrobinę zmniejszył, więc jestem troszkę spokojniejsza. Trzymamy się z Agatką razem i jakoś wspólnie dajemy radę. Płaczemy wspólnie, razem się śmiejemy i rozumiemy się świetnie ;) Mamy mnóstwo planów i mam nadzięję, że je zrealizujemy. Póki co staramy się walczyć z wszechobecnym w Naszej karczmie fałszem i niesprawiedliwością, ale coś kiepsko nam to wychodzi . Tak, czy siak działo się i to nie mało...kłótnie, intrygi, obgadywanie, czyli kwintesencja chyba każdej sezonówki :) 12h dziennie przez 2miesiące potrafi zniszczyc. Mam już dość. Po powrocie do domu, postsram się jakoś poogarniać mojego blogaska.
Buziaki ! Jak zwykle troszkę zdjęć :)
Wreszcie jestem tu, choć na chwilę. 31 to mój ostatni dzień pracy. Nigdy w życiu na nic tak nie czekałam, jak na to.
Jestem już okropnie zmęczona fizycznie i psychicznie. Nie lubię okazywać słabości i zazwyczaj wszystko w sobie duszę, ale gdy już pękłam, jakiś tydzień temu, to wystarczy chwila, by wyprowadzic mnie z równowagi...
Ruch się odrobinę zmniejszył, więc jestem troszkę spokojniejsza. Trzymamy się z Agatką razem i jakoś wspólnie dajemy radę. Płaczemy wspólnie, razem się śmiejemy i rozumiemy się świetnie ;) Mamy mnóstwo planów i mam nadzięję, że je zrealizujemy. Póki co staramy się walczyć z wszechobecnym w Naszej karczmie fałszem i niesprawiedliwością, ale coś kiepsko nam to wychodzi . Tak, czy siak działo się i to nie mało...kłótnie, intrygi, obgadywanie, czyli kwintesencja chyba każdej sezonówki :) 12h dziennie przez 2miesiące potrafi zniszczyc. Mam już dość. Po powrocie do domu, postsram się jakoś poogarniać mojego blogaska.
Buziaki ! Jak zwykle troszkę zdjęć :)
niedziela, 10 lipca 2016
czwartek, 7 lipca 2016
Cześć!
W pracy coraz lepiej, kasa ogarnięta. Zero stresu...teraz już tylko walka z nudą :) Co jakis czas poznaję kogoś nowego bo zmienia mi się ekipa.
Ogółem dużo się dzieje...zaczęłam się spotykać z Piotrkiem, który pracował u jako kucharz w Karczmie. Dzisiaj się zwolnił :( Na szczęście znalazł już inną pracę :)
Chciałam ćwiczyć i biegać,ale póki co, okropnie bolą mnie nogi i stopy. Na razie redukcja. Niedługo wrócę do ćwiczeń :)
W pracy coraz lepiej, kasa ogarnięta. Zero stresu...teraz już tylko walka z nudą :) Co jakis czas poznaję kogoś nowego bo zmienia mi się ekipa.
Ogółem dużo się dzieje...zaczęłam się spotykać z Piotrkiem, który pracował u jako kucharz w Karczmie. Dzisiaj się zwolnił :( Na szczęście znalazł już inną pracę :)
Chciałam ćwiczyć i biegać,ale póki co, okropnie bolą mnie nogi i stopy. Na razie redukcja. Niedługo wrócę do ćwiczeń :)
piątek, 1 lipca 2016
Heej !
Niedawno wróciłam z pracy :D Od 9 do prawie 24 :O Zaczęło się :P Początkowo stres, znużenie, a pod koniec całkiem spoko humorek i chęć na więcej. Mam mega ekipę i spoko szefostwo,więc nie ma na co narzekać ^^ No może, na perspektywę jedzenia codziennie pomidorowej ;p hahaha
Tak,czy siak, jest okej i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej :) Mam dobre przeczucia :) Atmosfera jest wesoła, ludzie sympatyczni to chyba będzie dobry sezon :) Jeśli będę kończyć pracę o 22, to pewnie coś tam jeszcze od czasu do czasu napiszę :) Będę się starać !
Do kiedyś tam !
:*
Niedawno wróciłam z pracy :D Od 9 do prawie 24 :O Zaczęło się :P Początkowo stres, znużenie, a pod koniec całkiem spoko humorek i chęć na więcej. Mam mega ekipę i spoko szefostwo,więc nie ma na co narzekać ^^ No może, na perspektywę jedzenia codziennie pomidorowej ;p hahaha
Tak,czy siak, jest okej i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej :) Mam dobre przeczucia :) Atmosfera jest wesoła, ludzie sympatyczni to chyba będzie dobry sezon :) Jeśli będę kończyć pracę o 22, to pewnie coś tam jeszcze od czasu do czasu napiszę :) Będę się starać !
Do kiedyś tam !
:*
środa, 29 czerwca 2016
Hej,hej !
Kolejna obsuwka :> Wciąż wolne. Jutro o 8 zbióreczka i jedziemy ! Szykuje się naprawdę sympatyczna ekipa. Mam nadzieję, że będzie się nam wszystkim dobrze pracowało :P
Wczoraj siedziałam na pogaduszkach z szefem kuchni, kucharzem i pomocnicą :D Całkiem fajnie się rozmawiało. Dzisiaj planujemy wyjść gdzieś z resztą zespołu :> Nie wiem, czy to wypali :)
Kupiłam biotynkę, zobaczymy czy coś zdziała :) Mam nadzieję.
Kolejna obsuwka :> Wciąż wolne. Jutro o 8 zbióreczka i jedziemy ! Szykuje się naprawdę sympatyczna ekipa. Mam nadzieję, że będzie się nam wszystkim dobrze pracowało :P
Wczoraj siedziałam na pogaduszkach z szefem kuchni, kucharzem i pomocnicą :D Całkiem fajnie się rozmawiało. Dzisiaj planujemy wyjść gdzieś z resztą zespołu :> Nie wiem, czy to wypali :)
Kupiłam biotynkę, zobaczymy czy coś zdziała :) Mam nadzieję.
Moja miejscówka do skrobania w pamiętniczku ;* |
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Dobry wieczór ! Dzisiejszy post chciałabym poświęcić tematyce wszechobecnego hejtu. Strasznie irytuje mnie to zjawisko. Ską...
-
Cześć Wszystkim :) Wybaczcie małą ilość wpisów na blogu, ale zdecydowanie, nie miałam weny. Naszła mnie jednak pewna refleksja...
-
Dobry wieczór ! Ten post kieruję do osób, zainteresowanych przebiegiem służby przygotowawczej NSR a w zasadzie przydatnymi wskazó...
Harry Potter - fikcyjna magia, czy coś więcej ?
Cześć i czołem ! Dzisiejszy post będzie dotyczył mojej wieloletniej miłości - Harrego Pottera. Swoją przygodę z tą niezwykł...